czwartek, 12 lutego 2015

Zestaw bardzo męski.

I bardzo twarzowy :)



Szydełko 3,5 mm. Czapka podwójna. Włóczka akrylowa, tureckiej firmy Himalaya, gatunek "Everyday Rengarenk". Fajna, bo fajnie kolorowa i rzeczywiście, zgodnie z zapewnieniem producenta, mechaci się minimalnie. Na komplet z długim szalikiem poszło ok. 5 motków. Wzór własny.

piątek, 6 lutego 2015

Termoforek.

Dogrzewanie to ważny element życia zimowego, wiadomo. Człowiek wraca zziębnięty do domu i tylko herbata, kapciuszki i kocyk mu w głowie. Chociaż 10 minut! A jeśli się odleje trochę wody gotowanej na herbatę do termoforka, a potem zanurkuje z nim pod koc, to może i trochę przemarznąć dla tych 10 minut zasłużonego odpoczynku warto? ;)




Szydełko 3 mm, włóczka różnista, akrylowa i wełniana, ot skrawkowa :) Wzór własny.

czwartek, 5 lutego 2015

Berety z kwiatkiem

Beretki w dwóch odsłonach. Ażurowe, więc raczej sezon wiosna-jesień. Można je ułożyć dotwarzowo - zadziornie na bok, do tyłu, do przodu, a'la grzeczna uczennica, albo na sposób, który mi nawet nie przychodzi do głowy - takie są sprytne! ;)



Włóczka akrylowa - lubię, bo nie drapie. Szydełko 3,5 mm, wzór własny.

środa, 8 października 2014

piątek, 26 września 2014

Koc - wstęp

Kocur w fazie produkcyjnej. Pomysł na resztki włóczek. Na razie jest 35 części, w tym większość zrobiona już na szaro. Bo łącznik ma być szary. A nawet perłowy, jak to ładnie (i nawet całkowicie zgodnie z prawdą, bo włóczka ma ładny perłowy połysk) określa producent. Resztę obramień będę dodawać na żywca, przy łączeniu sześcioboków, bo postanowiłam za wszelką cenę unikać łączenia ich szyciem, jako że nie podoba mi się zgrubienie i szew, które zwykle przy tym powstają. Ale do tego jeszcze długa droga... Ze 3 razy tyle części... Czyli widzimy się za jakiś czas... ;)



Włóczka różnista, resztkowa. Szydełko 3,5 mm. Wzór standardowy - babciny 6bok. W wolnej chwili wrzucę go w przepisy.
Następny etap: kocur cz.2

poniedziałek, 15 września 2014